Total Pageviews

Sunday, February 13, 2011

Niedziela

Dzis dzien niezwykly...Wstajesz rano z bolem glowy ale dzialasz jak automat@zero czasu na spokojna kawe bo na 9 rano do kosciola@a wiec sniadanie dla dziecka, przygotowac ubranie, ogarnac mieszkanie, ubranie siebie samej ale juz czasu na jakis makijaz niebylo@szybko ubranie dziecka i strzala z domu@ a w kosciele spokoj cisza pelen relaks chwila dla siebie i dla Pana Boga rozmowa o wszystkim bo przez caly tydzien sie nazbieralo@i jak zwykle Panie Boze Pomoz bo juz niemoge, ratuj, zrob cos bo ciezko mi.
Dzien mial byc fajny bo Rafal tak ladnie odrobil lekcje i w kosciele grzecznie siedzial ale niestety problemy rodzinne rozmyly plany i wyladowalismy sami ja i Rafal na Playground dla dzieci.
Oj i nawet poznal kolege sam@sukces a raczej norma tyle ze w szkole twierdza ze ciezko mu nawiazac kontakt z rowiesnikami ale czemu poza szkola idzie mu naprawde dobrze@
No nic delektuje sie reszta niedzieli bo jutro Poniedzialek a jak znam zycie tydzien wypelniony od A DO Z zero czasu na nude, ciagly bieg i bieg a gdzie czas na relaks?

No comments:

Post a Comment